wtorek, 13 sierpnia 2013

Shred Jillian Michaels, level 2, dzień pierwszy

Dzień dwudziesty drugi
poniedziałek po północy

Niedziela była wolna, troszkę przymusowo, ale też chyba miałam załamanie.


 
Z soboty na niedzielę spałam może z cztery godziny, z wczoraj na dziś niewiele więcej, wracam późno, jestem zmęczona. Kłopoty rodzinne trwają. 

Waga nieco do góry.
Może źle ćwiczę, za słabo? Na pewno za późno.
Muszę znów wprowadzić bieżnię i skakankę. 

 



Trening dzisiaj:

30 day squats challenge - dzień 12 ZALICZONY
30 day shred Jillian Michaels - dzień 11 ZALICZONY, zaczęłam level 2, jest cięższy niż pierwszy ale podoba mi się. Boję się o kostkę w nodze, przy jednym ćwiczenie  lekko mnie zabolała.

Plank 5x10 sekund
Kettlebell swing 30x
Brzuszki









6 komentarzy:

  1. Jezuniu, ile ty ćwiczysz! Chciałabym mieć w sobie tyle samozaparcia i weny, żeby być w stanie tyle czasu na to poświęcić...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moj trening nie trwa długo, shred zajmuje około 30min, przysiady do 15 min, reszta 15-20 min, więc wszystko trochę ponad godzinkę. I uwierz, nie chce mi się czasami, ale z każdym następnym dniem to wchodzi w nawyk, a biegać lubię i mam bieżnię w domu, włączam film i biegam, czas szybko leci.

      Usuń
  2. ja dzisiaj też robię pierwszy trening z level 2 ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie wspominam milo tych treningow :)) - wtedy leniwie podchodzilam do jillian ;)

    zycze powodzenia :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię Jillian, ją samą - więc i jej ćwiczenia wolę od innych :)

      Usuń